wtorek, 22 lipca 2014

Prolog

 
Czy kiedykolwiek mieliście takie uczucie, że nikt na świecie Was nie potrzebuje?
Że w jednej chwili straciliście dosłownie wszystko?
Otoczka w której żyliście okazała się być kłamliwa?
Nagle osoby, którym ufało się najbardziej, zawodzą nas i ukrywają przed nami prawdę. Jak to jest? Przecież to właśnie im ufa sie bezgranicznie, prawda?
Czy przyjaciele nie są od tego by zawsze nas wspierać i mówić o wszystkim?
Mówić nam zawsze prawdę i tylko prawdę? Powinni być z nami szczerzy?
A tu nagle okazuje się, że wiedzieli o wszystkim, o każdej najmniejszej intrydze, ale nie odezwali się słowem. Jak byś się czuł?
Oszukany, zdradzony, zraniony?
Cóż... tak właśnie czuję się w tej chwili.
Jak byś czuł się, gdyby osoba, która obdarzyła Cię "niby" prawdziwą i szczerą miłością,
nagle zaczyna śmiać Ci się w twarz i mówi, że byłeś głupi wierząc we wszystkie słodkie słówka? No jak? Zraniony, zdradzony, ośmieszony, oszukany, razy dwa.
I tak właśnie czuję się w tej chwili.
Po prostu bez powietrza do życia. Człowiek zaczyna dusić się w całej tej sytuacji.
Tak właśnie wygląda moje życie w tej chwili. Jak do tego wszystkiego doszło?
Dowiecie się już niedługo...
____________________________
Prolog wstawiam Wam już dziś :) Mam nadzieję, że Was to cieszy. Tak więc nic się nie zmieniło. Pierwszy rozdział pojawi się 1. sierpnia. Ale szczerze to nie mogłam już wytrzymać i stwierdziłam, że prolog mogę Wam dać już dziś. Bardzo cieszy mnie to, że tak dużo osób zechciało bym je informowała. To bardzo miłe. Gdyby ktoś z Was również chciał być informowany to zapraszam do zakładki Informowani. Skomentujcie jeśli możecie. Bardzo chcę znać Wasze opinie na temat prologu. Rozpowszechniajcie to opowiadanie. Bede Wam bardzo wdzieczna! To co. Do zobaczenia w sierpniu! Kocham Was ♥